Hejka!
Właśnie wróciłam z siłowni. Dzisiaj byłam na godzinnych zajęciach i zrobiłam jeszcze trochę cardio więc wiadomo po treningu byłam bardzo głodna, Pierwsze co zrobiłam wchodząc do domu to zajrzałam do lodówki. Wyciągnęłam z niej jogurt owocowy. Co prawda nie przepadam za gotowcami ponieważ wolę sobie sama pokroić i dodać do jogurtu naturalnego ale trzeba było zjeść to co jest. Parę dni temu moja mama kupiła takie fajne słoiczki z rurką, pewnie je kojarzysz ponieważ teraz są popularne :)
Żeby mi się wygodniej jadło, postanowiłam przelać jogurt do takiego kubeczka. Nie lubię pić z tych plastikowych pojemników :c
(nie promuję na blogu tych produktów)
Stwierdziłam żeby się "przytkać" to dojem sobie chrupkim pieczywem bez glutenu. Zjadłam 2 takie kromki :)
(nie promuję na blogu tych produktów)
Przekąska miała około 300 kcal. Nie jest tak źle, zawsze mogłam sięgnąć po jakiegoś batona lub czekoladę :') A ty lubisz takie przekąski? Co jadasz? Podziel się ze mną w komentarzu to może też po nie sięgnę :)
Asia :D
nie przepadam za takimi przekaskami.Wole jakis owoc
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
sycia.blogspot.com
Uwielbiam te jogurty, są pyszne:D Też mam taki kubeczek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
jestem-folta.blogspot.com ♥
Mimo wszystkie takie jogurty nie są dobrą alternatywą. Mają strasznie dużą ilość cukru, zwłaszcza ten twist. Owsianka jest zdecydowanie lepsza, posiada błonnik,zapycha. A z owocami jest przepyszna. I ma jakieś 500kcal :)
OdpowiedzUsuń